Aż nie chce się pisać. Kolejny mecz, z którego przebiegu nie zasługiwaliśmy na porażkę. Kiedyż wyczerpie się limit pecha?!
Do Wielgiego jechaliśmy w bojowych nastrojach. Wprawdzie bez dwóch kluczowych zawodniczek, ale z optymistycznym nastawieniem.
Zaczęło się źle, bo już po kilku minutach straciliśmy gola. Do zawodniczki Mustanga nikt nie doskoczył, ta zdecydowała się na strzał z daleka, dobrze przymierzyła, szczęście trochę pomogło i piłka wpadła blisko lewego spojenia. Zuzka była bez szans. Od tego momentu cała pierwsza połowa była bardzo wyrównana. Już po kilku minutach mógł być remis, Józia dograła do Igi, niestety piłka minęła lewy słupek dosłownie o parę centymetrów. Akcja za akcję, raz z jednej, raz z drugiej strony. Gospodyniom pomagało najbardziej nierówne w III lidze boisko, piłka uciekała, trudno było dryblować, przewaga techniczna na nic się nie zdawała, mimo to można było cały czas pokusić się o wyrównanie.
Początek drugiej odsłony, niestety, to powtórka z początku spotkania. Błąd defensywy (zresztą jeden z nielicznych) i 2:0. Jednak to nie podcięło nam skrzydeł, a wręcz przeciwnie - zaczęliśmy coraz częściej atakować i z minuty na minutę nasza przewaga optyczna była coraz wyraźniejsza. Ostatni kwadrans spotkania to nieustanny napór i gra pod polem karnym gospodyń, które wyprowadziły zaledwie kilka nieskutecznych kontrataków.
Po jednym z rzutów rożnych piłka uderzyła w poprzeczkę, w kolejnej akcji w boczną siatkę. Kilka strzałów z dystansu wyłapała szczęśliwie interweniująca dziś bramkarka Mustanga. Bramka - i to niejedna - wisiała w powietrzu. Niestety, nie udało się.
Może dla kilku zawodniczek nie był to mecz życia, ale wszystkie zagrały jeśli nie bardzo dobrze, to co najmniej solidnie. Szczególne słowa pochwały należą się za to spotkanie Madzi, jak zwykle walecznej Judycie, grającej z bolesną kontuzją Darii, a zwłaszcza wprost szalejącej dziś Klaudii, która zagrała chyba najlepszy mecz w karierze.
Dziewczyny! Pociąg do stacji Awans odjechał dzisiaj z peronu Wielgie. Ale przełykamy porażkę, odzyskujemy humor, mobilizujemy się do pracy i walczymy o miejsce w trójce na koniec sezonu!
UKS Mustang Wielgie
Gospodarze
|
2
:
0
1
2P
0
1
1P
0
|
Gwiazda - DominiXus Toruń
Goście
|
UKS Mustang Wielgie
|
Wielgie, ul. Starowiejska 8
80'
|
Gwiazda - DominiXus Toruń
|
Brak kar
UKS Mustang Wielgie
Numer | Imię i nazwisko | ||
---|---|---|---|
Magdalena Żebrowska | |||
Monika Pikos |
Gwiazda - DominiXus Toruń
Numer | Imię i nazwisko | ||
---|---|---|---|
1 | Zuzanna Chojnacka |
75'
|
|
9 | Daria Gul | ||
6 | Klaudia Laskowska | ||
14 | Magdalena Milecka | ||
3 | Marcelina Maciejewska |
68'
|
|
15 | Karolina Wasilkiewicz |
70'
|
|
13 | Wiktoria Jóźwicka | ||
4 | Michalina Gościńska | ||
7 | Wiktoria Bukowska |
75'
|
|
10 | Judyta Witkowska | ||
8 | Iga Mycio |
68'
|
UKS Mustang Wielgie
Brak dodanych rezerwowych
Gwiazda - DominiXus Toruń
Numer | Imię i nazwisko | ||
---|---|---|---|
19 | Patrycja Szymanek |
75'
|
|
17 | Paulina Wenderlich | ||
16 | Sylwia Wierzbowska |
68'
|
|
12 | Katarzyna Matelska |
75'
|
|
11 | Julia Liczkowska |
70'
|
|
5 | Ewa Stopińska |
68'
|
UKS Mustang Wielgie
Brak zawodników
Gwiazda - DominiXus Toruń
Imię i nazwisko | ||
---|---|---|
Piotr Rojek Kierownik drużyny | ||
Jacek Wiński Trener | ||
Mariusz Łangowski Trener | ||
Hanna Rojek Opieka medyczna |