Derby Zabrza zawsze wzbudzają emocje. Tak było i tym razem, obie drużyny zażarcie od pierwszych minut spotkania walczyły o każdy metr boiska. Każda z drużyn miała problem z konstruowaniem gry pozycyjnej. Mały plac gry powodował dużą ilość nie wymuszonych strat z obu stron. W pierwszej połowie po nie najlepszej grze piłkarskiej dowozimy remis 3:3, dzięki dobrej grzej ofensywnej. Dwie pierwsze bramki Górnika, sprezentowaliśmy złymi decyzjami w prostych sytuacjach.
Druga połowa to bardziej otwarta gra obu zespołów. Bardzo dużo klarownych sytuacji bramkowych tworzyli zarówno goście jak i gospodarze. Większą cierpliwością wykazali się piłkarza Zabrskiego Górnika. Do 58 minuty spotkania, byliśmy o krok od korzystnego wyniku. Przy wyniku 4:5, tworzymy sobie sytuacje bramkowe, które powinniśmy zamienić na bramkę. Jednak finalnie to goście wygrywają 4:7, po bramkach w ostatnich dwóch minutach spotkania.
Mecz pokazał wiele, mankamentów które będą korygowane podczas zajęć treningowych. Jednak plusy z tego spotkania są widoczne. Pomimo 4 miesięcy nauki gry w ataku pozycyjnym, są momenty w których to my potrafimy grać atrakcyjną piłkę nożną. Z dalszym zaangażowaniem w treningi, jesteśmy te momenty przekształcić w dłuższe fazy dobrej gry, a ostatecznie w cały dobry mecz. Grając z naprawdę dobrym zespołem, przez 95% spotkania byliśmy rywalem godnym spotkania. Ciężka droga, którą pokonujemy od początku roku jest jeszcze długa. Jednak nasza gra momentami może pokazywać, że droga jest słuszna. Cierpliwość, mentalność i ciężka praca - te cechy poprowadzą nas do pełnowartościowego rozwoju !