MSPN Górnik Zabrze - MKS Zaborze Zabrze 2006


MSPN Górnik Zabrze
MSPN Górnik Zabrze Gospodarze
11 : 1
11 2P 1
0 1P 0
MKS Zaborze Zabrze 2006
MKS Zaborze Zabrze 2006 Goście

Bramki

MSPN Górnik Zabrze
MSPN Górnik Zabrze
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
60'
Widzów:
MKS Zaborze Zabrze 2006
MKS Zaborze Zabrze 2006
Nieznany zawodnik

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

MSPN Górnik Zabrze
MSPN Górnik Zabrze
Brak danych
MKS Zaborze Zabrze 2006
MKS Zaborze Zabrze 2006
Brak danych


Skład rezerwowy

MSPN Górnik Zabrze
MSPN Górnik Zabrze
Brak dodanych rezerwowych
MKS Zaborze Zabrze 2006
MKS Zaborze Zabrze 2006
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

MSPN Górnik Zabrze
MSPN Górnik Zabrze
Brak zawodników
MKS Zaborze Zabrze 2006
MKS Zaborze Zabrze 2006
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Luksemburgo

Utworzono:

08.05.2017

Mecz przez pierwsze dwie minuty wyglądał dobrze. Od początku ruszyliśmy do ataku, po pierwszej sytuacji bramkowej obronionej przez bramkarza, dosłownie po 15 sekundach wykonujemy rzut rożny, który zamieniony na bramkę. Prowadzenie 1:0 nie zapowiadało, masakry jaka dotknęła nas w pozostałej części spotkania. Dobra dyspozycja z wcześniejszych spotkań prysła. Dzisiejsza gra nasza przypominała momentami walkę z swoimi słabościami. Bierność, brak pomysłu, statyczność czy też brak gry drużynowej, spowodował wynik 6:1 do przerwy.

Druga połowa jeszcze się nie rozpoczęła na dobre, a po 2 minutach przegrywaliśmy już 1:8. Naszą słabą dyspozycję, przeciwnik punktował niemiłosiernie. Jeden zawodnik potrafił nam strzelić 8 bramek. Gra nasza defensywna wołała o pomstę do nieba, w ofensywie nie było o wiele lepiej. Przy stanie 1:8, stwarzamy sobie 5 okazji bramkowych, które powinny być rozwiązane inaczej. Brak efektu bramkowego, było podsumowanie naszej dzisiejszej niemocy. Wynik 11:,1 mówi wiele. Dobra gra w poprzednich spotkaniach, pokazała że drużyna coraz lepiej rozumie swoje predyspozycje. Dzisiejszy pojedynek bierzemy na klatę i wnioski z niego zostaną wyciągnięte. Głowę posypujemy popiołem i pracujemy dalej. Dobrze wiem, że gra chłopaków może być dobra i takie spotkania jak dzisiaj nie mają prawa bytu się powtórzyć. Wyciągamy wnioski i dalej uczymy się grać w piłkę.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości
Shoutbox
Dołącz do rozmowy ?