Rywalizacja rozpoczęła się od ataków Słomniczan. Na bramkę bronioną przez Prochnala uderzał Korzeniowski oraz Wędzony – oba strzały zostały jednak odbite przez bramkarza rywali. W odpowiedzi wynik spotkania otworzył pięknym strzałem w samo okienko bramki Mroczka wyprowadzając swój zespół na prowadzenie. Zawodnicy Antransu nie poprzestali na tym jednym trafieniu. Kilkanaście sekund później swoje umiejętności musiał pokazać Machlowski broniąc uderzenie Barana, wyrównać wynik próbował Leszczak ale jego strzał minął światło bramki. W siódmej minucie było już 2-0. Na listę strzelców tym razem wpisał się Adrian Baran. Drugi cios wyprowadzony przez rywali pobudził bardzo mocno zespół LEXA. Natychmiastowo bramkę kontaktową zdobył Wędzony po świetnym podaniu od Czecha. Chwilę później Marcin sam zdecydował się na uderzenie, które zostało odbite przez Prochnala. Autorem bramki wyrównującej był Adam Przeniosło, który zmienił tor lotu piłki wbijanej w pole karne przez Leszczaka. Goście przed przerwą próbowali ponownie wyjść na prowadzenie ale strzał Nawrota odbił Machlowski.
Druga część meczu rozpoczęła się od huraganowych ataków podopiecznych Miłosza Kocota. Główną rolę pełnił w nich Sebastian Leszczak. Zawodnik ten raz za razem nękął bramkarza Antransu swoimi atomowymi uderzeniami. Dwa z nich w 22 oraz 24 minucie znalazły drogę do bramki dzięki czemu LEX Kancelaria objęła prowadzenie 4:2. Wynik ten nie załamał rywali, którzy próbowali odgryzać się pojedynczymi akcjami kończonymi najczęściej strzałami zza pola karnego. Jeden z takich strzałów odbił się od naszego zawodnika i tylko refleks Machlowskiego uratował zespół od straty bramki. Szansę na zdobycie bardzo ładnej bramki miał Podobiński. Przyjął on piłkę na klatkę piersiową i uderzył ją z woleja – niestety strzał był minimalnie niecelny. Ten sam zawodnik chwilę później wpisał się na listę strzelców. Piłka po jego strzale odbiła się od obrońcy rywali i wpadła do siatki. Ostatnią bramkę w meczu zdobył Wędzony uderzając z bardzo ostrego kąta w kierunku dalszego słupka. Ostatnie minuty stały pod znakiem spokojnej gry. LEX mając dobry wynik nie forsował tempa – Antrans próbowal dołożyć do swojej kolekcji jeszcze jakąś bramkę ale ich próby albo były blokowane przez obrońców albo odbijał je Machlowski.
LEX Kancelaria pokonała pewnie zespół Antransu 6:2 tym samym potwierdzając swój tytuł mistrzowski. Zawodnicy ze Słomnik w przeciągu czterdziestu ośmiu godzin zdobyli mistrzostwo I ligi ogólnopolskiej oraz Ekstraklasy KLF spełniając postawione przed nimi cele. Sezon można w tym momencie uznać za w pełni udany! Przed podopiecznymi Miłosza Kocota jeszcze jeden mecz w ramach KLF z drużyną Metal Odlewu. Rywalizacja ta nie będzie miała już wpływu na tabelę.