Wel Lidzbark
Wel Lidzbark Gospodarze
1 : 1
1 2P 1
0 1P 0
Start Nidzica
Start Nidzica Goście

Bramki

Wel Lidzbark
Wel Lidzbark
90'
Widzów:
Start Nidzica
Start Nidzica
72'
Nieznany zawodnik

Kary

Wel Lidzbark
Wel Lidzbark
Start Nidzica
Start Nidzica
37'
Nieznany zawodnik faul

Skład wyjściowy

Wel Lidzbark
Wel Lidzbark
Start Nidzica
Start Nidzica
Brak danych


Skład rezerwowy

Wel Lidzbark
Wel Lidzbark
Start Nidzica
Start Nidzica
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Wel Lidzbark
Wel Lidzbark
Imię i nazwisko
Tadeusz Błondowski Kierownik drużyny
Przemysław Mostek Trener
Start Nidzica
Start Nidzica
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Przemek Chojnowski

Utworzono:

01.10.2017

Mecz VII kolejki za nami. Spotkanie, który miało być hitem kolejki nie zawiodło. Było wiele emocji, walki i zaangażowania. Początek meczu ze Startem Nidzicanie był zbyt interesujący. Nasi zawodnicy niezbyt dobrze radzili sobie z grą krótkimi podaniami. Drużyna Startu była bardzo dobrze zorganizowana i przecinali oni wszelakie podania. Jednakże nasz zespół też grał dobrze w obronie nie pozwalając zawodnikom z Nidzicy rozwinąć skrzydeł. Jednak od 29 minuty musieliśmy radzić sobie w dziesiątkę. Głupi faul na środku boiska popełnił Łukasz Sobociński i sędzia bez wahania odesłał go do szatni. Trzeba przyznać, że czerwona kartka była jak najbardziej zasłużona. Po tej sytuacji nasi zawodnicy musieli dobrze zorganizować się na boisku, gdyż w środku pola powstała luka. Jednak Welowcy grali konsekwentnie w obronie i zespół Startu nie mógł sforsować naszej linii obrony. Najgrozniejszą sytuację stworzyli w 44 minucie. Po ładnej akcji zawodnik Startu mocno uderzył w kierunku bramki, ale piłka uderzyła w poprzeczkę. Do przerwy był wynik 0 : 0 i patrząc na to, że graliśmy niezbyt dobrze w ataku i od 30 minuty w dziesięciu można było ten wynik uznać za przyzwoity. Po przerwie to drużyna z Nidzicy odważniej zaatakowała i w 51 minucie mogli i powinni objąć prowadzenie. Po ładnej akcji prawym skrzydłem piłka powędrowała w pole karne. Napastnik gości powinien skierować ją do bramki, ale na szczęście dla nas strzelił tylko w słupek. To było już drugie ostrzeżenie dla naszego zespołu, ale niestety z upływem czasu nasi zawodnicy zaczęli opadać z sił i to przyniosło skutek w 72 minucie. Drużyna Startu przeprowadziła akcję środkiem boiska. Piłka znalazła się pod nogami napastnika a ten oddał strzał, który niestety odbił się od naszego obrońcy i piłka przeleciała nad rękoma bezradnego Damiana Olszewskiego. Było 0 : 1, ale do końca spotkania zostawało 20 minut, a to dużo czasu by zmienić losy meczu. Upragniona bramka przyszła w 79 minucie. Po małym zamieszaniu w polu karnym gości piłka znalazła się pod nogami Tomka Perowicza i Tomek z zimną krwią pokonał bramkarza gości. Do końca meczu obydwie drużyny nie stworzyły już dogodnych okazji i mecz skończył się podziałem punktów. Patrząc na przebieg meczu i wczesną czerwoną kartkę ten remis można uznać za naprawdę dobry wynik. Nasi zawodnicy dobrze wypełniali swoje zadania i ciężko było dostrzec że grali o jednego zawodnika mniej. Nidzica miała swoje okazje, mieliśmy też trochę szczęścia, ale ważne że po straconej bramce szybko zdążyliśmy zareagować i dotrwać z remisem do końca spotkania. Na pewno po tym meczu należą się brawa naszym zawodnikom, bo nie łatwo gra się o jednego mniej i to z takim rywalem, a mimo tego drużyna pokazała się z dobrej strony i bynajmniej za wolę walki i ambitną grę ten punkt nam się należał.

Skład Welu :

D. Olszewski - C. Jasik, A. Bąbalicki, M. Rzymowski (73' P. Schmeichel), K. Gierwatowski (84' S. Sikorski) - P. Gerlej, Ł. Sobociński (29'czerwona kartka), K. Wiśniewski (66' T. Perowicz), P. Godziszewski (58' D. Strungowski), P. Czzarnecki - A. Ciesielski (65' M. Marchelek)

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości
Shoutbox
Dołącz do rozmowy ?