Bardzo słaba sobota i 2 niedzielne zwycięstwa
Tak słabej soboty nie było już dawno. Zostało rozegranych 6 spotkań - 5 "punktowanych", gdyż w meczach rocznika 2012 nie ma odnotowywanych wyników. Na te 5 meczów jedynie Młodzik 2007 odniósł zwycięstwo. Podopieczni trenera Jarosława Czupryna pokonali w Głowaczowie Legion 3-1. Bardzo przykrej, wysokiej porażki doznał Młodzik 2009 - aż 0-7 u siebie z STF Championem Warszawa. Minimalne porażki zanotowały 2 nasze zespoły młodzików - 2011 (2-3 z Jastrzębiem Głowaczów) i 2010 (0-1 z Talencikiem Radom). Podobnie było w przypadku seniorów, którzy przegrali z Prochem Pionki 0-1. Przez cały czas dominował zespół z Pionek, ale nasi zawodnicy dzielnie się bronili. Niestety 10 minut przed końcem przypadkowa ręka w polu karnym i gol z 11 metrów.
Porażką zakończył się również jedyny piątkowy mecz z udziałem naszej drużyny - rocznika 2008. Samo to, że mecz doszedł do skutku jest już pewnym wydarzeniem. Pod podsumowaniem wszystkich spotkań przeczytacie wpis z naszego faceebooka odnośnie tego spotkania.
Niedziela była znacznie lepsza. Nasze zespoły odniosły 2 zwycięstwa. Najpierw w Pionkach z Prochem 3-1 wygrał Młodzik 2006, a później w B-klasie nasza druga seniorska drużyna pokonała 3-0 Strażaka Wielogóra. Odbył się także mecz orlików z rocznika 2012, którzy zagrali na wyjeździe z KS Warka.
Proch Pionki - MŁODZIK RADOM 1-0 (0-0)
80` k.
Skład: M. Kolecki, M. Lasota, D. Kamionka ż, M. Molga ż, F. Chyra, R. Jopek (89` J. Ogorzałek), A. Mąkosa (46` J. Sambor), K. Pionka, A. Rogowski, B. Karpiński (80` J. Szydło), M. Tryliński
ZDJĘCIA (Facebook Proch Pionki)
MŁODZIK II RADOM - Strażak Wielogóra 3-0 (1-0)
J. Sambor 44`, J. Ogorzałek 58`, P. Stysiek 65`
Skład: M. Minda, K. Mazur (75` B. Rdzanek), D. Kalita, B. Marcinkiewicz, K. Wasik, J. Szydło (67` M. Stanik), M. Chełmiński (46` J. Ogorzałek), K. Kacprowicz, P. Stysiek, K. Siekański (58` J. Ulawski), J. Sambor (75` O. Wieprzycki)
Irzyk Warszawa - MŁODZIK RADOM
Przełożony na inny termin
Proch Pionki - MŁODZIK RADOM 1-3 (0-1)
F. Gryz 23', D. Bilski 55', Sz. Prokopczyk 89'; dla Prochu 67' (k)
Skład: K. Dżbik, A. Jakubowski, D. Bilski, A. Frączek, B. Giza, B. Karolak, R. Tuzinek, D. Kucharczyk, M. Dziakiewicz, Sz. Prokopczyk, F. Gryz (63' M. Siczek)
Legion Głowaczów - MŁODZIK RADOM 1-3 (0-0)
B. Bondarczuk 47`, 51`, J. Sadowski 49` ; dla Legionu: 90`
Skład: B. Ważyński, F. Religa (61` G. Karpiński), K. Klimkiewicz, D. Strzałkowski, K. Pałubicki, J. Jurczak (46` K. Buras), F. Bogacz, J. Sadowski, B. Korzeniowski (83` M. Walczak), F. Bondarczuk (86` C. Wilson), B. Szczepański (78` P. Mizera)
MŁODZIK RADOM - Radomiak Radom 2-5
BRAK INFORMACJI O MECZU
MŁODZIK RADOM - STF Champion Warszawa 0-7 (-)
Skład: P. Rokicki, B. Bugajski, M. Kupidura, J. Mizak, P. Zimnicki, C. Roziński, K. Glista, M. Florczak, B. Kaczmarczyk, B. Jopek, M. Klimek oraz B. Sułek, A. Potocki, S. Tatar, F. Glista, A. Zych
Talencik Radom - MŁODZIK RADOM 1-0 (1-0)
15`
Skład: B. Witek, D. Machnio, M. Wieteska, M. Malczewski, M. Kośla, B. Smoliński, A. Kroczak, F. Lis, F. Sowa oraz F. Licbarski, M. Dobosz, A. Piecyk, F. Walkiewicz, W. Dryja, I. Skawiński
Jastrząb Głowaczów - MŁODZIK RADOM 3-2 (2-1)
J. Michałowski 7`, I. Walnik 50` ; dla Jastrzębia: 26`, 30`, 38`
Skład: Sz. Najda, A. Florczak, J. Michałowski, I. Szymański, F. Michalec, P. Zając, K. Soból, W. Anielak, W. Gajowiak oraz A. Wiśniewski, K. Bugajski, M. Szymański, I. Walnik, B. Lasia, J. Stróżka, M. Dębowski, F. Maj
*******************************************************************************************************************
Brak sędziów, wyników i tabel w roczniku 2012:
- I drużyna:
KS Warka - MŁODZIK RADOM
- II drużyna:
Orlik Radom II - MŁODZIK RADOM
******************************************************************************************************************
Źródło zdjęcia głównego: Facebook Proch Pionki
Poniżej wpis z naszego facebooka odnośnie piątkowego meczu rocznika 2008:
Staramy się nie opisywać meczów i nie tłumaczyć z porażek. Nie piszemy, że sędzia źle gwizdnął, że boisko nierówne, że nie było 3 podstawowych zawodników i takie inne. Teraz też nie chodzi o tłumaczenie porażki. Jednak postanowiliśmy opisać okoliczności tego spotkania, bo niestety zabrakło trochę ducha sportu. Właśnie to skłoniło nas do tego wpisu.Przede wszystkim brawa dla naszego zespołu za walkę i determinację! Początek września to zawsze liczne choroby. Nie ominęły one naszej drużyny. Do tego doszły kontuzje. Było ryzyko, że nie uda się zebrać nawet 11 zawodników. W związku z tym, ze strony Młodzika była prośba o przełożenie meczu na inny termin. Tak, dość późno, bo dzień wcześniej, ale czasem i takie sytuacje mają miejsce. Siła wyższa. Niestety, przeciwnik mocno zdeterminowany, aby awansować i nie godzi się na rozegranie spotkania w innym terminie, co podkreśla sam trener. Warto wspomnieć, że na prośbę gości mecz pierwotnie był ustalony na piątek, bo sobota i niedziela nie pasowały. Nasza reakcja była oczywista - zgoda - mimo że zapewne wszystkim z naszej strony lepiej pasowała choćby sobota.Nie było opcji, żeby poddać się i oddać mecz walkowerem. Skompletowaliśmy skład, niektórzy byli tak zdeterminowani po informacji, że Radomiak nie zgodził się przełożyć meczu, że grali z chorobami.Gratulujemy Radomiakowi wygranej, bo chyba najmniej w tej sytuacji winni są zawodnicy. Szkoda jednak, że obydwie drużyny nie mogły się zmierzyć ze sobą w normalnych okolicznościach.
Komentarze