Polonia Golina
Polonia Golina Gospodarze
2 : 4
1 2P 2
1 1P 2
GKS Sompolno
GKS Sompolno Goście

Bramki

Polonia Golina
Polonia Golina
Golina
90'
Widzów:
GKS Sompolno
GKS Sompolno
5'
Nieznany zawodnik
28'
Nieznany zawodnik
63'
Nieznany zawodnik
90'
Nieznany zawodnik

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Polonia Golina
Polonia Golina
GKS Sompolno
GKS Sompolno
Brak danych


Skład rezerwowy

Polonia Golina
Polonia Golina
GKS Sompolno
GKS Sompolno
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Polonia Golina
Polonia Golina
Imię i nazwisko
Grzegorz Dębowski Trener
Piotr Kusiołek Kierownik drużyny
Marcin Kamiński Fizjoterapeuta
GKS Sompolno
GKS Sompolno
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

marcinek2708

Utworzono:

13.03.2017

W sobotę 11.03.2017 r przyszło się nam zmierzyć w zaległym meczu rundy jesiennej z wiceliderem GKS Sompolno.

      Niestety dość szybko straciliśmy pierwszą  bramkę. W 5 minucie niepilnowany zawodnik gości oddał strzał zza pola kornego , piłka po drodze odbiła się od pleców naszego obrońcy i zmyliła stojącego między słupkami naszej bramki Michała Jankowskiego. Później gra toczyła się w środkowej części boiska. Goście utrzymywali się dłużej przy piłce ale nic z tego nie wynikało. W 28 minucie goście wykorzystali nieporozumienie w naszej obronie. Do wrzuconej piłki wyszedł Jankowski wpadł na Juśkiewicza, a do bezpańskiej piłki dopadł napastnik gości i uderzył do pustej bramki. Na pierwszą bramkę naszej drużyny przyszło nam czekać aż do 43 minuty. Długie podanie od Karbowego dotarło do Lewandowskiego, a ten spokojnie przyjął sobie piłkę, wbiegł w pole karne i strzałem w długi róg pokonał bramkarza gości. Pierwsza połowa zakończyła si wynikiem 1:2 dla gości.

         W drugiej połowie zaczęliśmy stwarzać sobie sytuacje bramkowe, ale to goście po szybkiej kontrze w 63 minucie zdobyli trzecią bramkę.W dalszej części meczu obie drużyny miały po kilka okazji na zdobycie bramki. Wynik się nie zmieniał, aż do 85 minuty. Po rzucie rożnym bitym przez Karbowego w polu karnym najwyżej wyskoczył Grześkowiak i wpakował piłkę do bramki zmniejszając straty na 2 :3.  Rzuciliśmy wszystkie swoje siły , aby doprowadzić do remisu. Niestety w 90 minucie nadzialiśmy się na kolejną kontrę i napastnik gości w sytuacji sam na sam z naszym bramkarzem nie pomylił się i ustalił wynik meczu na 2 : 4 dla gości.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości
Shoutbox
Dołącz do rozmowy ?