Klęska Młodzika 2000 w Garwolinie

Sobotni wyjazd ma mecz do Garwolina był kolejnym przykrym doświadczeniem dla Młodzika 2000. Trudno napisać cokolwiek pozytywnego o tym meczu. Chłopcy, zwłaszcza w pierwszej połowie zagrali beznadziejnie. To nic, że gospodarze przewyższali nas zdecydowanie umiejętnościami piłkarskimi i warunkami fizycznymi Najgorsze jest to, że nawet nie próbowaliśmy podjąć walki. Młodzik zagrał bez ambicji i zaangażowania. W drugiej połowie przy stanie 5:0 dla Wilgi i kilku zmianach w składzie gospodarzy gra nieco się wyrównała, jednak w dalszym ciągu nie potrafiliśmy oddać celnego strzału na bramkę. Trochę ożywienia wniósł wprowadzony na boisko Jakub Dzik, to w dalszym ciągu było za mało by postraszyć zawodników Wilgi. W końcówce gospodarze dołożyli jeszcze jedną bramkę, podkreślając swoją bezsprzeczną dominację w tym spotkaniu.

GKS Wilga Garwolin - UKS Młodzik Radom 6:0 (5:0)

Bramki dla Wilgi: Rękawek 2 (5, 15 min.), Macioszek (22 min.), Majsterek (30 min.), Radziej (32 min.), Sobieszek (79 min.)

Skład: Lutek (od 41 min. Kapka), Ciba, Kędzior, Kutkiewicz (od 52 min. Dzik), Pawłowicz, Hebda, Dryja, Kalita, Firlej , Stysiek, Starnawski (od 52 min. Kosior)