Wojciech Gędaj o występach M. Karbownika w Reprezentacji

Ponad miesiąc temu, dokładnie 7 października, w pierwszej Reprezentacji Polski zadebiutował były zawodnik Młodzika - Michał Karbownik (o debiucie pisaliśmy TUTAJ). Czekaliśmy na kolejne zgrupowanie i kolejne występy "Karbo" z orzełkiem na piersi. Jerzy Brzęczek znalazł miejsce w swojej kadrze dla zawodnika Legii Warszawa, ale niestety choroba sprawiła, że Michał musiał obejrzeć listopadowe mecze Polski w telewizji. Dlatego już teraz, a nie jak miało być pierwotnie po spotkaniu z Holandią, wraz z trenerem "Karbo" z czasów Młodzika - Wojciechem Gędajem - przypomnieliśmy sobie pierwsze mecze w biało-czerwonych barwach. Obecny trener rocznika 2008 ocenił występ swojego wychowanka w październikowych spotkaniach, powiedział na jakich pozycjach występował Michał pod jego skrzydłami oraz jak czuje się widząc swojego byłego podopiecznego u boku chociażby Roberta Lewandowskiego.

  • Jak trener ocenia pierwsze występy Michała w seniorskiej reprezentacji Polski?

Samo powołanie do seniorskiej Reprezentacji Polski jest wielkim sukcesem. Uważam, że pomoże mu to w jeszcze lepszym rozwoju i stawaniu się dojrzalszym piłkarzem. Myślę, że debiut wypadł bardzo dobrze. Patrząc na mecz i to, że grał z zawodnikami, co by nie mówić grającymi na co dzień w dobrych europejskich klubach, niczym od nich nie odstawał. Nawet miałem wrażenie, że próbował grać dużo szybciej i bardziej kombinacyjnie niż nasi niektórzy reprezentanci.

  • Obserwujemy, że zarówno w Legii, jak i reprezentacji trenerzy cały czas szukają optymalnej pozycji boiskowej dla Michała. Na jakiej pozycji występował u pana w Młodziku?

W takich uczniowskich klubach jak Młodzik, mając takiego zawodnika jakim był w tamtym czasie Michał na tle rówieśników, poradziłby sobie na każdej pozycji. Jednak w moim zespole przede wszystkim grał na pozycji numer 6, 8 lub 10 (przyp.  red. pozycje w środku pomocy, od najbardziej defensywnej po najbardziej ofensywną). Cieszę się, że trenerzy Legii, czy reprezentacji nawet podczas meczu zmieniają tak młodemu zawodnikowi pozycję na boisku. Oznacza to, że widzą w Michale nietuzinkowego zawodnika, który jak mówiłem może sobie poradzić, myślę że na kilku pozycjach.

  • Jakie to uczucie oglądać w telewizji w biało-czerwonych barwach swojego wychowanka?

Same mecze reprezentacji Polski zawsze mają dla mnie duży sentyment i wywołują radość, a występ Michała w niej to już naprawdę duma. Pojawia się również większy stres podczas oglądania meczu, bo bardzo zależy mi na dobrym występie jego, jak i całej reprezentacji. 

Powyżej Michał Karbownik w debiucie reprezentacyjnym przeciwko Finlandii (źródło: Łączy Nas Piłka)

Powyżej trener Wojciech Gędaj z rocznikiem 2001. Michał Karbownik w dolnym rzędzie 5. od prawej.

Powyżej trener Wojciech Gędaj ze swoją obecną drużyną - rocznik 2008

Widzieliście akcje Michała w koszulce Młodzika? Jeżeli nie, zobaczcie koniecznie!